Są takie audiobooki, jakie trzeba przesłuchać. Są tacy twórcy, których zespoły świetnie się do tegoż nadają. Jednym z taowych jest Andrzej Sapkowski oraz jego "Boży Bojownicy". Premiera owego słuchowiska miała miejsce 8 października 2012 roku i jest na dzień dzisiejszy superprodukcję kolejnej części Trylogii Husyckiej, jak popularnie określa się trzy utwory fantastyczno-historyczne Andrzeja Sapkowskiego.

Najlepszy a także niepowtarzalny audiobook w całej Europie, ponieważ został stworzony jako spektakl, pełen pięknych dźwięków, jakie oczarują wszystkich. Występuje w nim ponad 190 aktorów, natomiast same nagrania odbywały się przez siedem miesięcy. Produkcja końcowej wersji trwała pięć miesięcy. Słuchowisko z www.fonopolis.pl zebrało całą śmietankę polskich artystów, między innymi Annę Dereszowską, Krzysztofa Wakulińskiego, Artura Barcisia, Adama Ferency, Jacka Lenartowicza.

O tymże słuchowisku da się powiedzieć, że podłożem do działań w nim zawartych są wojny husyckie. Bohaterem jest Reinmar z Bielawy, a sam audiobook: Boży Bojownicy stanowi kontynuację "Narrenturm" z 2009 roku. Są to audiobooki, które nazywane zostały spektaklami dźwięku i wyobraźni. Ich reżyserem został Janusz Kukuła, twórca dużej ilości sztuk w Teatrze Narodowym i paru niezmiernie znanych hitów. Muzykę stworzył Adam Skorupa, często honorowany nagrodami kompozytor. Jeżeli chodzi o koszty audiobooka całości, to są takie, jak wkład za pojedynczy odcinek popularnego sitcomu.

Samo słuchowisko trwa dobę. Osoby, które go nabyły podziwiały za pomysłowość, wyjątkowość. Prócz tego trzeba wspomnieć o tym, że cenne jest wszelakich pieniędzy. Wiele ludzi nazywa go również jako majstersztyk. Recenzenci przemawiają także, iż jest to najlepszy audiobook, który kiedykolwiek słyszeli. Bardzo istotne w tym jest to, iż to wyjątkowe takie działanie na całym świecie, w którym uczestniczy tyle artystów. Niewątpliwie dorównuje temuż tylko BBC, lecz ich dokumenty są znacznie mniejsze. Ludzie, które kochają audiobooki na pewno powinny wysłuchać tego arcydzieła. Nie zawiodą się, to oczywiste.